wtorek, 29 grudnia 2009

Za granicą


Koniec z zostawianiem pupila u rodziny, znajomych czy w schronisku. Wystarczy postarać się o europaszport i mikroczip, by bez problemu wyjechać ze swoim zwierzęciem do krajów Unii Europejskiej.


O europaszporty trzeba się starać u lekarzy weterynarii. Do gabinetu doktora Wojciecha Kujawskiego codziennie dzwonią ci, którzy chcą się dowiedzieć, w jaki sposób wyrobić paszport swojemu pupilowi. - Do tej pory wydałem już 15 europaszportów. W kolejce czekają następni. Zainteresowanie jest tak duże, że wczoraj odebrałem kolejną partię dokumentów - mówi doktor Kujawski. Swoją pieczątkę i podpis zostawił już nie tylko na paszportach dla psów i kotów. Trafiła się też papuga, a w kolejce czekają dwie fretki (do Krakowa przyjadą aż z Zakopanego).

Żeby dostać dokument uprawniający do przekroczenia granicy krajów UE wraz z pupilem, trzeba u lekarza weterynarii wypełnić kwestionariusz (w Krakowie są cztery takie lecznice, w Małopolsce kilkadziesiąt, ich adresy można znaleźć na stronie www.vetpol.org.pl). Wśród informacji, jakie zawiera europaszport, są: dane właściciela ("Można podać nazwiska nawet trzech osób, żeby była zgodność w przypadku, gdy ze zwierzęciem podróżuje więcej niż jedna osoba" - twierdzi dr Kujawski) i dane zwierzęcia wraz z jego zdjęciem. - Zdarza się, że ludzie przynoszą zdjęcia psa z lewym uchem, jak do dowodu osobistego - śmieje się weterynarz.

Tak wygląda wszczepianie czipa królikowi

Fot. Grażyna Makara / AG
Tak wygląda wszczepianie czipa królikowi

Ważne są też aktualne szczepienia. Lekarz musi potwierdzić, że zwierzę było szczepione na wściekliznę, nie ma robaków i przeszło profilaktykę przeciwko kleszczom. Ci, którzy będą chcieli ze swoim psem lub kotem wyjechać do Anglii, Irlandii, Szwecji czy na Maltę, muszą mieć też zaświadczenie o tym, że zwierzę ma przeciwciała neutralizujące wściekliznę (co nie jest jednoznaczne ze szczepieniem przeciwko tej chorobie). Na wyniki takiego badania czeka się nawet dwa miesiące - trzeba więc pomyśleć o założeniu paszportu kilka miesięcy przed wyjazdem.

Niebieski europaszport to jednak nie wszystko. Każde zwierzę musi mieć wszczepiony mikroczip (ptaki po lewej stronie mięśnia piersiowego, reszta zwierząt po lewej stronie szyi w połowie długości - zabieg nie jest bolesny) albo zrobiony tatuaż (na uchu lub w pachwinie). Dopiero tak wyposażony zwierzak może bez problemów przekraczać granice UE, nie narażając się na kwarantannę.

Ceny europaszportu 

* 51 zł - wyrobienie paszportu dla zwierzęcia;

* 30-50 zł - wykonanie tatuażu;

* 50-150 zł - założenie mikroczipa. Te droższe zakłada się na całe życie, tańsze trzeba co kilka lat wszczepić jeszcze raz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz