wtorek, 18 stycznia 2011

Pytanie od Magdy

Cześć mam na imię Magda.. :) Mojego szynszyla dostalam na 17 urodziny :) dokladniej 1.01.2011r . bylam bardzooo zaskoczona ponieważ nic nie wiedzialam o tych zwierzętach.. teraz widze że są wspaniale. :).Mój szynszylek nazywa się Sylwuś! Jest strasznym rozrabiaką i kocha gryźć wszystko do czego ma dostęp. Ostatnio pogryzł mi nawet torebkę która leżała na łóżku, oprócz tego moje listewki na ścianach też już mają dziury.. ;p ale trudno. temu zwierzakowi wszystko się wybacze. :) przy okazji jak już pisze chciałabym zadać kilka pytań:
1. Czy są jakieś dobre odstraszacze do mebli i kabli żeby można było zapobiec temu ciągłemu gryzieniu?
2. Co innego można dawać szynszylowi żeby zajmował sie gryzieniem tej rzeczy  nie meblami?

(Szynszyla Magdy)

3. Jak oswoić szynszyla żeby nie uciekał od ludzi? (bo jak narazie Sylwuś podchodzi tylko do mnie a jak przyjdzie ktos inny do pokoju to chowa sie pod łóżko) :(
4. Czy da się coś zrobić żeby szynszyl sikał w klatce a nie na moim łóżku i podłodze?
5. Jakimi zabawkami lubią się bawić i jak można ich wykonać..

                                                                 (Szynszyla Magdy)

Jak na rzie nie mam więcej pytań . :) Czekam na odpowiedz!  Pozdrawiam :)

7 komentarzy:

  1. 1.NIe
    2. Jakiś patyk może
    3.Bierz go często na ręce i przekupuj smakołykami
    4.Raczej nie
    5.Daj mu piłeczkę ja taką dla psów daję w zoologicznym kupiłem

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli będziesz jej poświęcać dość dużo czasu to wkrótce się polubicie

    OdpowiedzUsuń
  3. 3.szylki to dzikuski i dziwaki:) ja polecam wypuszczenie klopsa na wybieg i zejscie samemu do parteru - polozenie sie na podlodze, albo usiascie
    myszak bedzie Cie traktowal jak kolejna przeszkode czy mebel a z czasem zacznie jako czlonka rodziny podskubie tu i owdzie, wejdzie na kolana itd.

    OdpowiedzUsuń
  4. na kable kupiłam plastikowe osłonki
    a co do oswajania to po prostu byc z nim w czasie wybiegu, żadnych gwałtownych ruchów, mów do niego byle co, ale uspokajającym tonem, przekup smakołykami zawsze działa

    OdpowiedzUsuń
  5. moj szynszyl ez biega 4-5 godzin ale jak chce sie zalatwoc to wchodzi do klatki ja go tak nie uczylam on sam sie nauczyl :O

    OdpowiedzUsuń
  6. Szylek żyje wedle zasady 'co do łapy to do pyska' i na to nie ma siły. Po prostu nie można ich puszczać samych i zawsze trzeba je pilnować. Poza tym szylek musi jakoś stępić zęby bo ich przerost prowadzi do śmierci.

    OdpowiedzUsuń
  7. A tak przy okazji chciałam zapytać ja mam szynszyla ma na imię Kajtuś. Jest rozrabiaką w jednej z klatce rozgryzł dno i była ogromna dziura więc przenioslam go do terrarium takiego duże ma gdzie pobiegać ale nwm jak mu zrobić jakąś zabawkę, bo jak kupię jakies huśtawki czy coś to nie mam ich jak zawiesić. pomożecie ???
    I jeszcze jedno pytanie bo ja mam ogółem szynszyla i 2 myszoskoczki i one też są w terrarium , ale chcę je przenieść do klatki, jak im zrobić pieterko bo z kartonu nie chce się trzymać. ??
    Pomożecie ?
    proszę na odpowiedx na e-mail:
    forever49@wp.pl
    Z góry dziękuję . :)

    OdpowiedzUsuń