2) Czy szynszyla
3) Czy szynszyl wydaje z siebie jakie kolwiek odgłosy jak np. ¦winka morska (pisk)?
4) Jakie są minimalne rozmiary klatki w ktorych to miluśkie stworzonko mogło by zamieszkać?
5) Czy szynszyl je trawe i czy moze zostać wystawiony na polu jesli jest trochę bardziej niz ciepło ?
Odp:
80/60/50 to najmniejsze wymiary klatki, szylka kupisz już od 5Ozł za standarda (na aukcjach w
są jeszcze ebony, czarne aksamitne, białe, beżowe, łaciate itp.
co do zaprzyjaźniania to bardzo różnie, zalezy tez skad wezmiesz zwierzaka, na fermie czy w sklepie zoologicznym ma on mniejszy
Co do odgłosów wydają całą masę i to bardzo różne (tu możesz ich posłuchać:http://www.chinchilla-sounds.de/index_en.htm )
5) Czy szynszyl je trawe i czy moze zostać wystawiony na polu jesli jest trochę bardziej niz ciepło ?
raczej nie, one powinny jeść suche
co do dźwięków szynszylka może płakać :-( tego się nie da opisać słowami, najbardziej brzmi jak zapsuta trąbka, tak trochę brzęcząco :-)))
OdpowiedzUsuńHej . ;]
OdpowiedzUsuń12 lat temu chciałam mieć szynszylka (żyje mi już 10 lat), bo bardzo mi się podobają i słyszałam różne opinie. Moja mama kupiła mi szynszyla na moje 14 urodziny w marcu (dokładnie 16)
Gdy zobaczyłam to maleństwo od razu się w nim zakochałam. Był to samiec wielkości 1\2 mojej dłoni.
Kupiła mi mama fioletowego, bo mają najzdrowszą sierść. Nazywał się Kiko, chodził na smyczy, w sumie jak to wszystko "podliczyć" ro był jak mój młodszy brat. Zawsze czekał na mnie jak wracałam ze szkoły. Szynszyle to niewyobrażalnie poświęcone właścicielowi i jego zaufaniu zwierzęta . Moja siostra nie była przekonana co do tego zwierzęcia, lecz miałyśmy osobne pokoje, ona miała na dole a ja na górze. Kiko sam schodził ze schodów, a mam naprawdę ogromny dom i biegał po nim wszędzie. Co do twoich punktów to:
1) Kupisz od 50zł, ale tak jak ja mam fioletową to 130-150zł.
2) Bardzo szybko się przywiązuje, moja przytulała się do mnie i powoli zaczynała sama chodzić po domu po tygodniu, ale poświęcałam jej dużo czasu.
3)Wydaje np.jakby płakał, bał się lub naprawdę cieszył. Wydaje charakterystyczne dźwięki co do jego samopoczucia. Nie jest głośnym zwierzątkiem, w nocy śpi ze mną w łóżku, więc nie powiem Ci czy że tak to ujmę buszują nocą w klatce. ;)
4) Mój Kiko ma 60cm x 50cm
5) Powiem ci tak. Każde zwierzątko powinno jeść trawę-koniczynkę, mlecze (nie kwiaty tylko liście mleczu) a co do tego czy może być na dworze jak jest więcej niż ciepło? Niezabardzo chyba że ma wody pod dostatkiem i w 2 części klatki ma cień, tedy ewentualnie może. ;) Mam nadzieję, że pomogłam co do twojego mam nadzieję przyszłego zwierzątka. Naprawdę warto i nie zachęcam, bo mam tylko dlatego, że są niesamowite i oddają się właścicielowi. Pzdrawiam Eliza Hetman. ;)